Sportowe lato 2024 roku stoi pod znakiem letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. Udział w nich wezmą również polscy sportowcy, którzy mają bogatą historią udziału na olimpiadach. Pierwsi polscy medaliści zaprezentowali się światu w 1924 roku w… Paryżu. A jak będzie teraz? Jakie medale olimpijskie padną łupem biało-czerwonych? Które miejsce zajmą w klasyfikacji medalowej? Jak reprezentacja Polski radzi sobie w rankingu wszechczasów?
Historia polskiego olimpizmu
Oficjalnie polscy olimpijczycy pojawili się na igrzyskach olimpijskich w 1924 roku. Te odbywały się we Francji, tak jak i obecnie – w Paryżu. Oczywiście już wcześniej można odnotować występy Polaków, lecz byli to reprezentanci w barwach państw zaborczych. Patrząc pod tym kątem, pierwszym Polakiem na IO był Julian Michaux, warszawiak, którego specjalnością była szermierka, a który reprezentował Imperium Rosyjskie. Areną jego zmagań były igrzyska olimpijskie w 1900 roku w… Paryżu, ale nie udało mu się zdobyć żadnych medali.
Na pierwszej imprezie po wywalczeniu niepodległości – tj. w 1920 roku w Antwerpii – Polaków jeszcze nie było. Kraj był w trakcie wojny bolszewickiej, stabilizował się, powstawał. Z tego powodu biało-czerwoni sportowcy pojechali po raz pierwszy oficjalnie na igrzyska olimpijskie letnie w 1924 roku. Reprezentanci stawili się w stolicy Francji w liczbie 65 i zdobyli dwa medale. Pierwszy medal w historii Polski wywalczyła czwórka kolarzy torowych w składzie:
- Franciszek Szymczyk
- Jan Łazarski
- Józef Lange
- Tomasz Stankiewicz
Zdobyli srebrny medal, a chwilę po nich brązowy medal w jeździeckim konkursie skoków zdobył Adam Królikiewicz, dosiadający konia Picador. Pierwsze złoto w startach olimpijskich udało się zdobyć cztery lata później w Amsterdamie. Na szyję założyła je Halina Konopacka, dyskobolka z Mazowsza. Warte wzmianki jest również nazwisko Michała Antoniewicza. W 1928 roku został pierwszym Polakiem z duetem medali olimpijskich na jednej imprezie. Zdobył srebro w konkursie skoków na koniu Readgledt, a także brązowy medal za wszechstronny konkurs konia wierzchowego (na klaczy imieniem Moja Miła).
Oczywiście osobną historią są udziały Polaków w zimowych igrzyskach olimpijskich. Tych nie opuścili nigdy, bo organizować je zaczęto właśnie od 1924 roku. Polski Komitet Olimpijski jest jednym z dwunastu, który ma na koncie komplet występów w tej kategorii imprez. Jako że 100 lat temu zawody odbyły się w styczniu, Polacy zaprezentowali się (zadebiutowali) na nich prędzej niż latem tego samego roku. Nie mieli jednak wielu powodów do radości. Przedstawiciel Polski dopiero na siódmych zimowych igrzyskach olimpijskich, odbywających się w 1956 roku we włoskiej Cortina d’Ampezzo, stanął na podium. Tym, który przełamał impas, był Franciszek Gąsienica Groń w kombinacji norweskiej. Został brązowym medalistą. Złote medale Polska zaczęła kolekcjonować dopiero od Sapporo 1972 roku. Zwycięzcą w skokach narciarskich został słynny Wojciech Fortuna.
Medale Polski na igrzyskach olimpijskich
Biorąc pod uwagę, że państwa, które zdobywały medale igrzysk olimpijskich, liczone są w dziesiątkach, 20. pozycja biało-czerwonych w rankingu letnich igrzysk jest więcej niż zadowalająca. Dla porównania warto tylko dodać, że na olimpiadę do Paryża uda się ponad 200 ekip! Zdecydowanymi rekordzistami igrzysk, jeśli chodzi o medale jako takie, są Stany Zjednoczone. Krążków mają 2629, ponad 1000 więcej niż druga w zestawieniu Rosja, sumująca również tradycje Imperium Rosyjskiego czy Związku Radzieckiego – 1624. Dalej są Niemcy (całościowo, bez podziału na NRD i RFN) z 1386 krążkami, Wielka Brytania (916), Francja (751) czy Chiny (636).
Reprezentacja Polski jest 20., ale przed nią znajdują się „rozdzielone” państwa. Oznacza to, że wyżej są i Rosja ogólnie, i Rosja bez liczenia ZSRR, i sam ZSRR. Są i Niemcy ogólnie, i RFN, i NRD. Gdyby więc ujednolicić te kraje, okazałoby się, że Polska zajmuje 16. pozycję w historii letnich igrzysk! Sportowcy znad Wisły założyli w sumie 298 medali – 72 złote medale, 89 srebrnych medali i 137 brązowe medale. Polacy wyprzedzają m.in. Koreę Południową, Bułgarię, Szwajcarię, Danię, Norwegię, Hiszpanię, Belgię czy Brazylię. Najlepiej latem biało-czerwoni spisali się w 1980 roku w Moskwie, na igrzyskach zapamiętanych m.in. ze słynnego gestu złotego medalisty tyczkarza Władysława Kozakiewicza. Polska zdobyła 32 krążki. W ogóle najlepiej na letnich igrzyskach olimpijskich radziła sobie w erze komunizmu – 1960-1980.
Rekordzistką, jeśli chodzi o stawanie na podium, była Irena Szewińska, biorąca udział w sprintach i skokach w dal. Zdobyła aż 7 medali – 3 złote, 2 srebrne i 2 brązowe. Dokonała tego w latach 1964-74. Drugi w tym zestawieniu jest Jerzy Pawłowski, pięciokrotny medalista w szermierce (dwukrotnie szabla indywidualnie, trzykrotnie szabla drużynowo).
W przypadku zimowych igrzyskach olimpijskich medalistów jest znacznie mniej. To „tylko” 49 państw, więc 20. lokata Polaków (licząc „jedną Rosję” i „jedne Niemcy”) jest już wyraźnie słabsza. Najwięcej medali mają sumarycznie Niemcy, bo 435. Dalej są Norwegowie (405), sumarycznie Rosja (387), USA (330) i Austria (250). Przedstawiciele Polski zdobyli 23 medale – to 7 złotych medali, 7 srebrnych medali, 9 brązowych medali. Wiele igrzysk olimpijskich zimowych kończyli bez żadnej nagrody. Najlepsze pod tym kątem były zawody z Soczi w 2014 i Vancouver w 2010 roku, kiedy zdobyto po 6 krążków. W Rosji Polacy zdobyli aż 4 złote medale. Kamil Stoch dwukrotnie zdobył złoty medal w skokach narciarskich – za skocznię normalną i skocznię dużą w konkursach indywidualnych. Oprócz tego kapitalnie zaprezentowała się Justyna Kowalczyk w biegach narciarskich oraz Zbigniew Bródka w łyżwiarstwie szybkim. Na ostatnich zimowych igrzyskach Polacy medal mieli tylko jeden – zdobył go brązowy medalista skoków narciarskich Dawid Kubacki.
Współczesne osiągnięcia
Do najnowszych osiągnięć polskiego olimpizmu na pewno zalicza się poprawa sytuacji medalowej w zimowych zawodach. Z 23 medali aż 19 zostało założonych w XXI wieku, z czego najwięcej w 2010 roku w Vancouver oraz cztery lata później w Soczi – po 6. W ciągu ostatnich zmagań, w Pekinie w 2022 roku, poszło Polakom najgorzej w tym stuleciu (tylko brąz Kubackiego), ale to i tak lepiej niż w zdecydowanej większości zimowych igrzysk w XX wieku.
Zresztą najlepiej biało-czerwoni zimą radzą sobie w skokach, które to przyniosły im aż 10 medali, w tym 4 z 6 ostatnich w ogóle. Wymienić tu należy wspomnianego Kubackiego, ale także Kamila Stocha. Również najlepsi polscy multimedaliści reprezentowali kraj w XXI wieku. Rekordzistą jest Justyna Kowalczyk i jej 5 medali, a na drugim miejscu są z czterema medalami skoczkowie Kamil Stoch i Adam Małysz. Temu ostatniemu nigdy jednak nie był dany złoty medal olimpijski. Trzy złote założył za to na szyję Stoch.
Na letnich igrzyskach utrzymał się stabilny trend XXI wieku, polegający na zdobywaniu przez reprezentację Polski kilkunastu krążków. Nie zapowiada się, by kadra znad Wisły miała nawiązać do osiągnięć minionego stulecia. Na ostatnich imprezach zdobywała od 10 do 14 medali. Na tym tle wyróżnia się Karolina Naja, której dyscypliną jest kajakarstwo – czterokrotna medalistka. Specjalizująca się w rzut młotem Anita Włodarczyk ma krążek mniej – ale za to zdobyła trzy złote, podczas gdy Naja na największe wyróżnienie jeszcze musi zapracować. Rzut młotem to zresztą topowa polska dyscyplina. Na poprzednich igrzyskach w Tokio biało-czerwoni zgarnęli za nią aż 5 medali – dwa złota, srebro i dwa brązy. Od 2000 roku Polacy zdobywają też przeróżne medale w wioślarstwie. Nieźle idzie im w żeglarstwie czy wybranych zawodach lekkoatletycznych.
Ile medali w Paryżu?
Zdaniem różnych wyliczeń i opinii ekspertów Polacy na letnich igrzyskach w Paryżu mogą liczyć na 13-15 medali. To dobry wynik, bo najlepsze w bieżącym stuleciu były dla biało-czerwonych ostatnie igrzyska w Tokio, gdzie na podium zawodnik z orłem na piersi stawał 14 razy. Faworytkami w swoich dyscyplinach są tenisistka Iga Świątek oraz zajmująca się wspinaczką na czas Aleksandra Mirosław. Na finał liczą również siatkarze, a na srebro są typowani: Natalia Kaczmarek (lekkoatletyka, bieg na 400 metrów), Aleksandra Kałucka (wspinaczka na czas), Klaudia Zwolińska (kajakarstwo) i zespół wioślarzy. W kontekście brązu rozpatrywani są: Anhelina Łysak (zapasy), Wojciech Nowicki (rzut młotem), Mateusz Rudyk (kolarstwo torowe), Katarzyna Wasick (pływaczka) oraz dwójki i czwórki polskiej kajakarek. Czy tak się faktycznie stanie, wszystko zależy już od polskich sportowców.